[Z POWODU PODRĘCZNIKA SZUJSKIEGO]
SYSTEM-PODZIAŁ
Podział na przed- i po-Chrześcijańskość jasnym musiał być dla kawalera Quirinusa, prefekta rzymskiego w Betleem, który to urzędnik miał u siebie akt narodzenia Jezusa Nazarejskiego. Tenże podział nie jest jasnym dla nas, którzy nie tylko wiemy, iż Chrystus był na świecie pierw, nim z Marii narodził się, i że jest po pochowaniu onego na przedmieściu jerozalamskim, ale nadto wiemy jeszcze, iż gdybyśmy właśnie że to od postaci Chrystusa Pana odjęli, pozostałby największy filozof i minister, jakim był Kung-fu-tseu (Konfucjusz).
Moglibyśmy nawet wskazać, jakiego Dworu ministrem byłby Nazarejski Jezus, gdyby był tylko tym - bo zapewne ministrem króla Edessy, i dlatego że monarcha ten właśnie po to ambasadę do Chrystusa Pana posłał był, ale ta była bardzo pobieżnie przez Zbawiciela przyjętą; dzień też także nie był najwłaściwszym. (To było w ten dzień, który dziś zowią Niedzielą--Palm.)
1882
SZUJSKI
Zacny Szujski zaczyna dzieje przedchrześcijańskiej literatury od Chin, na jednym autorze, i to niekoniecznie literacie, opierając się; czyni to, albowiem Chiny są wyjątkowym zjawiskiem.
Nagle - okazuje się, że Meksyk jest zupełnie wyjątkowy!... że Egipt jest bez porównania oryginalnym!! - że Żydzi są szczególnością zupełną... etc, etc. ... same wyjątki!
Co do Słowian i Polaków, głęboko i słusznie nadmienia Szujski o tradycji arkadyjskiej Pelazgów - lecz orzeka on, iż zapewne dla Polaków i Słowian źródliska ich bytu i ducha zostaną tajemnicą?!!
Szujski, zda mi się, posłem bywał - czy też nie właściwiej byłoby orzec, iż Polacy na dnie ducha narodu mają tajemnicę składającą się:
1. ze zupełnego lenistwa-myślenia;
z puszczenia w arendę literatury niedojrzałej jeszcze, a już na pniu sprzedanej Żydom umysłowym;
3. ze zupełnego braku odwagi cywilnej i z dworactwa nałogowego.
Oto tajemnica-