w kontekście wyrazów (0 oznacza kontest fiszki).

[SKARBY POLSKIE]


Do jednej pracy historyczno-literackiej zalegającej w rękopiśmie w To­warzystwie Historycznym w Paryżu, jest dołączony mniej-wiecej

taki dopisek.

Wszystkie odkopaliska starożytności - we Włoszech i poniekąd w Grecji -pełniły się na danych historycznych z badania i nauki wyszłych. Arcy­dzieła sztuki, które dziś w muzeach Rzymu i Neapolu jaśnieją, były z opisów znane i szukane na wskazówkach tak pewnych, że prawie nigdy nie omyliły. Wiemy i o skarbach, których dotknąć jeszcze nie można, w Tybrze leżą­cych, i o tych arcydziełach, które lada dzień poczniemy odkopywać w Pae-stum itp.

Magii żadnej na to nie trzeba, ale trzeba kart archeologicznych i starannych studiów dziejowych.

Jeżeli zaś tak jest ze starożytnością dwa i trzy razy od polskiej odleglejszą, jakże przez porównanie słuszniej i prawomocniej pomyśleć i powiedzieć można, że w polskiej ziemi skarby leżą.

Ten wyraz skarby (żeby nawet o pieniądzach mówić przyszło) usłusznia się, albowiem:

jak późno zaczęła być mennica przebijająca złoto i srebro? czy mamy i znamy jej akta? czy polskiego złota było tylko tyle, ile Żydówki noszą na piersiach i w zausznicach?

Gdzież się podziało?

Czy jest karta z narysowanym archeologicznie pasem ziemi obron­nej przeciw najazdom tatarskim?

Te najazdy były głównie łupieżne. Wiedziało się o tym - zjeżdżało się do zamków, unosząc w skrzyniach pieniądze i drogości-zapusz­czało się w stawy, w mury obronne kryło - zakopywało w ziemię.

Czy wszyscy do swego powrócili?!! -arcyniewszyscy.

Zaiste że powiedzieć można, jest cały pas geograficzny ziemi polskiej, gdzie skarby leżą.

Bardzo niedawno było toż samo we Wandei we Francji za dni wojny wandejskiej, ale podzielenie ziem na własnostki małe uczyniło, się to odnalazło - bo ziemia nie jest, jak w Polsce, że tak powiem, ob-lizaną po wierzchu płytkim lemieszem, ale z gruntu i głęboko poruszoną.

Podobno we wszystkich gałęziach pracy jest toż samo, że się tylko ze­wnętrzne warstwy lekko porusza. Atoli nie ma wątpliwości, w głębi skarby leżą.

Gdyby naznaczono konkurs na skreślenie mapy-archeologicznej -historii mennicy-i obliczono, gdzie też podziało się złoto, srebro i klejnoty polskie???

Pytanie piękne na konkurs i warte medalu.